Dziś całkiem z innej beczki, bo o wnętrzach :)
Obiecywałam wam, że co jakiś czas będę również w postach wspominać o różnych stylach panujących w naszych domach.
Dziś przedstawiam styl skandynawski.
Jeden z moich ulubionych stylów.
Co go cechuje?
+ PRZESTRONNOŚĆ I FUNKCJONALNOŚĆ
Nie ma miejsca na nieporządek, każda rzecz ma swoje miejsce. Wnętrze powinno być przestronne, dobrze oświetlone, jasne, przytulne, uporządkowane. Nie może być przegadane.
+ CZYSTOŚĆ FORMY I STONOWANE BARWY
Przeważają biele, szarości, beże, brązy.
Jasne barwy optycznie powiększają wnętrze. Styl skandynawski stawia na naturalną paletę barw.
Ciekawym rozwiązaniem w aranżacji jest bielona cegła, która często wykorzystywana jest w tym stylu.
Bielone drewno, to kolejny przykład skandynawskiej aranżacji.
+ BARDZO DOBRZE OŚWIETLONE WNĘTRZE
+ NATURALNE DREWNO
Meble i dodatki zazwyczaj są wykonane z litego drewna.
+ NATURALNE DODATKI
Len, wiklina, wełna, gałązki, drewno, kamienie - to co natura dała, idealnie wpisuje się w charakter wnętrza.
Poduszki z nienachalnymi wzorami, narzuty z nadrukami.
+ CIEKAWE ROZWIĄZANIA
Duże okna, idealnie doświetlone wnętrza.
Kominek tworzący przytulny charakter.
Industrialne dodatki, narzuty z włosia, czasem postarzane drewno.
Dużo miejsca i przestrzeni.
Prosto i minimalizm.
Wszystkie zdjęcia zostały wykorzystane w celu inspiracji
źródło zdjęć : Internet
________________________
Co myślicie o stylu skandynawskim?
Bunny.
Parka za 20zł i bezpłatne hybrydy we Wrocławiu dzięki ECKS.
By mysweetlittlebunny91 - 11:43:00
Wracając dzisiaj ze spotkania z kuzynką zaszłam na chwilę do Econom.
To już moje takie małe uzależnienie, że jak jestem gdzieś w pobliżu rynku, korzystam z okazji, żeby zajść tam i zerknąć czy znajdę coś ciekawego.
Dzisiejszy nowy nabytek to cudowna, w idealnym stanie parka khaki za niecałe 20zł.
Nie mogłam się oprzeć. A prezentuje się następująco:
Co myślicie?
Ale nie o tym chciałam wam pisać. Otóż wiele z was pyta mnie, gdzie robię hybrydy.
I już tłumaczę.
We Wrocławiu, działa ośrodek szkolenia osób w stronę wizażu (ECKS). Jest on dofinansowywany ze środków Unii Europejskiej. Szkolenia mają tam młode dziewczyny, które zaczynają swoją przygodę z kosmetologią.
Rok temu na grupie na Facebooku, ogłaszali się, że potrzebują modelek na paznokcie.
Z ciekawości - zgłosiłam się.
(Gdyby nie moja bliska przyjaciółka, też bym pewnie nie wiedziała, dokładnie co to jest.)
I po pierwszej wizycie wyszłam bardzo zadowolona.
Tak wyglądały moje paznokcie:
Oczywiście nie jest to jedyne miejsce, bo paznokcie też robię po znajomości, ale pomyślałam, że może mało z was wie o takiej możliwości jak ECKS.
Jednak zanim się zapiszecie, napiszę kilka moich za i przeciw, jakie zauważyłam w ciągu kilku wizyt u nich:
ZALETY:
+ paznokcie (w tym hybrydy, żel na formie) robione są całkowicie bezpłatnie - wystarczy tylko zadzwonić na podany na stronie nr (KLIK) i umówić się na spotkanie jako "modelka".
+ włosy - podcięcia i stylizacja - również są bezpłatne
+ makijaż wieczorowy i na co dzień - również bezpłatnie
+ do zabiegów wykorzystywane są profesjonalne kosmetyki - np. Indigo nails
+ stylizacje prowadzone są w bardzo miłej atmosferze
+ możliwość wielokrotnego przychodzenia i powtarzania zabiegów
+ grono profesjonalistów, które szkolą osoby co nas malują, doradzają, pogadają
+ chętnie poradzą jak pielęgnować paznokcie
+ zajęcia prowadzone są w salkach, jest wysoka dbałość o higienę i czystość w pracy (panie przed przystąpieniem badają osobę, czy nie cierpi na choroby paznokci, skóry i włosów, zanim ktoś zostanie modelką)
+ same wybieramy kolor jaki chcemy na paznokcie z palety
+ po wizycie zawsze otrzymujemy pilniczek
+ jest również możliwość zdjęcia hybrydy bezpłatnie.
WADY:
- budynek i miejsce na pierwszy rzut oka, może wprawić w zakłopotanie, bowiem nie należy do wyremontowanych i za bardzo odnowionych
- malują nas praktykantki, więc trzeba liczyć się niekiedy z niepowodzeniem (to zależy na jaką osobę trafimy - tutaj jednak bym się bardzo nie martwiła - bo wszystko jest pod okiem wyszkolonych profesjonalistów, którzy instruują początkujące wizażystki)
- długi czas trwania - hybryda - w zależności - trwa od 1,5h do niekiedy 3h, zatem trzeba uzbroić się w cierpliwość bo dziewczyny uczą się malować na naszych paznokciach, żel na formie - niekiedy do 8 godzin nawet
- bardzo ważną rzeczą jest, że jeśli się umówimy na wizytę - nie możemy za bardzo z niej zrezygnować - albo jeśli już chcemy - musimy pilnie znaleźć kogoś na nasze miejsce - bo praktykantka w takiej sytuacji zostaje bez modelki. I należy dokładnie trzymać się ustalonej godziny - bez spóźnień - zajęcia są prowadzone w grupach, stąd każda musi mieć modelkę na czas.
Ja chodzę tam sporadycznie, jednak nie ukrywam, że dzięki temu mogę sporo przyoszczędzić i na razie się nie zawiodłam. Jak mam chwilę to po prostu idę.
Możecie zresztą przekonać się same.
Ja chodzę tam sporadycznie, jednak nie ukrywam, że dzięki temu mogę sporo przyoszczędzić i na razie się nie zawiodłam. Jak mam chwilę to po prostu idę.
Możecie zresztą przekonać się same.
Więcej info o ECKS : klik
I to by było na tyle.
Życzę wam miłego dnia i lecę do obowiązków.
Dziękuję też za tyle miłych komentarzy pod ostatnim postem!
A wy gdzie chętnie chodzicie na paznokcie? Macie ulubione miejsca?
Ściskam was,
Bunny.
Wreszcie po grypie mogłam spokojnie ruszyć się z domu.
Jednak nadal trzeba na siebie uważać, jest bardzo zimno... Dbajmy o siebie!
Korzystając z okazji, że poszłam drukować dokumenty niedaleko rynku, wstąpiłam do Margo na Oławskiej, gdzie dziś towar chodził po 4zł/sztuka.
Nie obyło się więc bez małych zakupów na Second Hand :)
Za całość dałam dzisiaj tylko 20zł. A zobaczcie co udało mi się wyłowić :
Papcie króliczki H&M- 4zł
(pierwsze rzuciły mi się w oczy)
Idealne na zimowe wieczory.
Bluza Gina Tricot - 4zł
T- shirt Gina Tricot - 4zł
Krótkie spodenki z wysokim stanem (poczekają na lato) - 4zł
Crocker
Tu jeszcze kiedyś z Econom sukienka pudrowa - 0,40gr
Również z Econom, koszulka na ramiączkach khaki - hit ostatniego sezonu - 2zł
A tu z Margo, spodnie czarne rurki Crocker : 4zł
Z pozostałych nowości i zakupów, kupiłam pomadkę mattową w kredkę z firmy
GOLDEN ROSE, nr 19.
Jestem z niej bardzo zadowolona :)
A od #wizaz.pl dostałam się do 200 testujących nowość na rynku Gliss Kur Fiber Therapy.
Zobaczymy jak sprawdzi się na moich włosach i za niedługo zamieszczę kilka zaległych recenzji kosmetycznych :)
______________________
Co myślicie o łupach z SH?
Stosujecie szampony Gliss Kur? Sprawdzają się wam?
Bunny.
G R Y P A. Sposoby na moją walkę z grypą i jak uodpornić organizm. Walcz!
By mysweetlittlebunny91 - 15:00:00
Tydzień wyjęty z życia.
Grypa.
Nikt z nas nie lubi chorować... No bo nowy rok, a tu początek kolejnej choroby.
Z początku myślałam, że jestem bardzo przewrażliwiona na swoim punkcie, jednak ileż można chorować? Ledwo skończyło się jedną chorobę a teraz następna.
Podziwiam ludzi, co chorują raz na rok, raz na dwa lata. Jak oni to robią? Jaka wspaniała odporność!
Ja niestety mam bardzo słabą odporność. Po tym jak przeszłam tą grypę, pomyślałam, że trzeba działać.
Wzięłam sprawy w swoje ręce.
Jestem osobą, co uwielbia tworzyć, robić 10 rzeczy na raz, gdzie wszędzie mnie pełno.
Takie chorowanie tylko przysparza mi depresji. Jak tu się realizować jak ciągle coś?
Coś tu jest nie tak..
Grypa dała mi popalić.
Fakt, że przy takich sytuacjach człowiek nabiera pokory.
Warto się wyciszyć, odpocząć.. zreflektować.. ale może nie chorując?
Bardzo, ale to bardzo współczuje ludziom co muszą mieć do czynienia cały czas ze szpitalem, jakąś nieuleczalną chorobą.
Ale wiecie, co?
Też ich bardzo podziwiam.
ŻYĆ PEŁNIĄ ŻYCIA POMIMO CHOROBY!
Jaki taki człowiek daje przykład.
Ja wiele się nauczyłam... nie tylko przez ten tydzień, ale ogólnie przez czas kiedy chorowałam.
Mówi się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie i w takich sytuacjach widać na kogo naprawdę można liczyć (co z tego, że masz 1000 znajomych jak tylko 3 z nich okażą się najbliższe i najbardziej pomocne).
Jestem w trakcie zapisów na wolontariat, gdzie chcę pomagać ludziom, którzy borykają się z wieloletnimi chorobami.
Cieszę się każdym dniem - czy wiem co przyniesie jutro?
Doceniam każdy dzień jeszcze bardziej - jeśli często chorujesz, chcesz żyć pełnią życia.
Pracodawcy krzywo patrzą na takich ludzi... Nikomu się nie opłaca trzymać fizycznego słabeusza.
Chorujesz - lecz się, nie pracuj.
Tak, najlepiej z gorączką i na rzęsach przychodzić w takim stanie do pracy. Absurd.
Ale takie są realia.
I co z tym fantem zrobić?
Mnie to zaczęło męczyć. Ileż można?
I powiem wam, że podjęłam walkę!
Pisałam z wieloma osobami co borykają się z podobnymi problemami. Wiele było zgodnych co do jednego - babcine sposoby. Dostałam wiele przepisów na domowe sposoby walki z grypą. Masę porad, wskazówek. Za wszelkie bardzo dziękuję! Były niezwykle cenne.
Po wielu perypetiach ze służbą zdrowia...
(Jeśli nic poważnego Ci nie jest.. Omijaj szerokim łukiem.)
Szpitale... eh... brak słów. Brak kompetencji. Brak szacunku do drugiego człowieka. Zero empatii.
(Przepraszam, za mój stosunek, jeśli ktoś ma zaprzyjaźnionego lekarza, który ma otwarte serce - to piękne, jednak w większości to co mnie spotkało w służbie zdrowia nie jest niczym przyjemnym - zwłaszcza stosunek do człowieka i... nie licz, że dowiesz się co Ci dokładnie dolega).
Wirusy tak łatwo się nie dają, antybiotyki na nic się zdadzą.
Przedstawiam więc wam sposoby na wzmocnienie naszej odporności i w czasie leczenia grypy i przeziębiania domowymi sposobami. Niektóre okażą się oczywiste, niektóre nie.
Dokładne opisy z właściwościami znajdziecie w linkach, nie lubię się rozwodzić, stąd na spokojnie możecie poczytać o dokładnym zastosowaniu domowych leków.
ARONIA
cena: około 18zł
artykuł i właściwości: KLIK
SOK Z CEBULI
Najstarszy i najskuteczniejszy sposób w walce z chorobą.
cena: czasem nie przekracza 1zł :)
przepis: KLIK
CZYSTEK
cena: około 4zł
Ja stosowałam w postaci naparu.
O właściwościach tu: KLIK
CZOSNEK
cena: około 1,50zł
Nie mógł zostać pominięty, to też nr 1 w walce z chorobą.
Warto kupować ten Polski.
więcej: KLIK
SOK Z CZARNEGO BZU
cena: około 16zł
Niezwykłe odkrycie na przeziębienia : KLIK
SOK Z MALIN
cena: około 4zł
Maliny na odporność : KLIK
WITAMINA C I D
cena witaminy D Oleofarm: 15zł
cena witaminy C: 4,99zł
Niby żadna nowość, jednak warto brać nawet poza chorobą, profilaktycznie.
Co jakiś czas na uodpornienie. Ja wybrałam witaminy tych firm.
IMBIR
cena: około 5zł za korzeń
więcej o właściwościach: KLIK
TRAN
cena: około 26zł
stosowanie: KLIK
MIÓD I CYTRUSY
mój przepis na domowy sok na przeziębienie: KLIK
DOMOWY PRZEPIS NA ANTYBIOTYK:
źródło: Internet
Także podsumowując, dbajcie o siebie w tym okresie zimowym.
Często słyszy się o spadkach odporności na ten czas.
Oprócz wyżej wymienionych sposób równie niezawodnym sposobem jest systematyczne bieganie, ćwiczenia, zdrowe odżywianie.
Wiele witamin możemy znaleźć w warzywach i owocach stąd polecam też robienie i picie zdrowych koktajli i smoothie.
Szoty witaminowe!
_____________________
Jakie wy macie sposoby na przeziębienie?
Też leczycie się domowymi sposobami?
Ściskam was mocno
i
życzę dużo zdrowia i uśmiechu! :)
Bunny.