Czy w górach można wyglądać modnie? MUST HAVE na wyjazd w góry :) czyli podstawowe rzeczy o których nie możesz zapomnieć jadąc w góry :)

By mysweetlittlebunny91 - 06:04:00

Jutro wyjeżdzam na tydzień w Bieszczady :) ohh.. Wkońcu wymarzony urlop i odpoczynek. To czas żeby nabrać weny, inspiracji i... refleksji.

źródło zdjęcia: Internet


Przygotowałam zatem dla was listę rzeczy, których nie może zabraknąć przy pakowaniu się, jeśli ktoś z was kiedyś też miałby się wybrać.

Zacznę od ubrań:

1. Buty

Specjalne buty do chodzenia po górach - najlepiej zaopatrzyć się i dopytać w sklepach specjalistycznych JackWolfskin, Adidas, Intersport ( takie buty jeśli nie chcecie wydawać majątku, możecie zakupić w dobrej cenie bo już od 59zł do 170zł w sieci sklepów Decathlon.)
Jest to o tyle nieodzowny element, ponieważ w górach mamy całkiem inne podłoże  - zwykłe trampki, adidasy, balerinki nie mają szans (a raczej wg mowy!) - i mogą tylko spowodować niepotrzebny ból i otarcia, skaleczenia stopy.

Chodzi tu  to, że nawet jeśli nie chodzimy wyczynowo, czy nie uprawiamy alpinizmu, warto poprostu zapewnić sobie wygodę i komfort chodzenia po górach (jedziemy odpoczywać a nie martwić się, że bolą nas nogi).

Dodatkowym atutem takich butów i na to również polecam zwracać uwagę jest wodoodporność.
Jeśli buty jeśli nie są wodoorporne, zawsze można dokupić spray impregnujący i zabezpieczający przed wilgocią i ich przemakaniem (ceny od 19zł do 49zł)

Warto zatem dopytać o jakieś przystępne cenowo i dobre buty do chodzenia po górach w spelistycznych sklepach.


źródło: http://i91.twenga.com/


2. T- shirty 

Tutaj może to być oczywiście zwykła bawełniana koszulka, jednak jeśli znowu wrócimy do naszego komfortu i wygody w czasie eskapady, polecam zwrócić uwagę na koszulki w sklepach sportowych - oddychające, ze specjalnymi wstawkami, które neutralizują nieprzyjemne zapachy pod pachami, syntetyczne i szybkoschnące.

Aktualnie w promocjach udało mi się zakupić dwie w cenie już od 14,99zł w sklepach sieci Decathlon.



źródło: http://www.gittigidiyor.com/

3. SPODNIE | SPODENKI czy LEGGINSY 

Podobnie jak w przypadku t-shirtów, któtkie spodenki (na upały) i te długie (na wietrzne dni), należy kupować pod kątem tego, czy szybko schną, czy przepuszczają wilgoć, czy oddychają.

Najlepiej jak mają dużo kieszonek, w których również schowamy niezbędne rzeczy, bez ryzyka ich zniszczenia czy przemoknięcia - wtedy niezbędne rzeczy w góry, będziesz mieć zawsze pod ręką (scyzoryk, komórkę itd) bez konieczności noszenia dodatkowych torebek itd.

Ja wybrałam te ostatnie czyli legginsy, ponieważ lubię kiedy przylegają do nóg i czuję wtedy swobodę ruchów.
źródło: http://www.toursport.pl/


4. Płaszcz przeciwdeszczowy | Kurtka

W górach w każdej chwili może nas zaskoczyć deszcz. Warto mieć przy sobie kurtkę - wodoodporną. Każda kurtka ma specjalne oznaczenia jeśli chodzi o warunki pogodowe.

0-5,000 mmBrak i słabe właściwości wodoodporneLekki deszcz, suchy śnieg
6,000-10,000 mmOdporność na deszcz i wodę pod lekkim ciśnieniemLekki deszcz i śnieg
11,000-15,000 mmOdporność na deszcz i wodę przy średnim ciśnieniuUmiarkowany deszcz, średni śnieg
16,000-20,000 mmOdporność na deszcz i wodę przy wysokim ciśnieniuUlewny deszcz, mokry śnieg
20.000 mm +Odporność na deszcz i wodę przy bardzo wysokim ciśnieniuUlewny deszcz, mokry śnieg
źródło: http://www.trasymasy.pl/wodoodpornosc-oraz-oddychalnosc-materialy-na-ubrania-na-rower/


5. Czapka z daszkiem 

Chroni przed szyszką, która może Ci spaść na głowę (żart), nie no, faktycznie ma formę ochronną, ale warto mieć w razie słońca.

źródło: http://img.szafka.pl/ubrania/1/000929091/1347614872/czapka-z-daszkiem-nike.jpg


No i na koniec, już szybciutko co jeszcze warto mieć jadać w góry: 

  1.  Wygodny i pojemny plecak - aby zmieścił wszystko co potrzebne w góry :) 
  2. Bidon - ja wybieram ten z filtrem - w górach należy stale sie nawadniać - organizm wkońcu tego potrzebuje.
źródło: http://twojlunchbox.pl/

3. Apteczka podróżna - na wszelki wypadek - zawsze warto mieć. 

źródło: http://i.imged.pl/

4. Podróżna i podręczna emulsja do opalania Travel pack Dax :)



Wyjazd w góry również wiąże się z narażeniem na promienie słoneczne. Ja zdecydowałam się zabrać ze sobą DAX COPACABANA z filtrem 50. Korzystając z kąpieli słonecznej na swoim balkonie, zdążyłam go już przetestować i sprawdza się świetnie na mojej skórze. Jego zalety to ciekawy, egzotyczny zapach (tutaj pinacolady), zawartość oleju kokosowego (który świetnie nawilża skórę), wysoka ochrona oraz wodoodporność. Za niedługo też szykuje mi się wyjazd nam morze, stąd wiem, że będzie to niezbędny element do zabrania ze sobą. Ponadto nie podrażnia i zapewnia ochronę  nawet podczas kąpieli. Szybko się wchłania.

Bardzo podoba mi się, że nie ma właśnie takie typowo turystyczne i podręczne opakowanie - małe, lekkie. 

5. I na koniec już - nie zapominajcie o dobrych humorze :) bez niego ani rusz! 




Odpowiadając na pytanie: Czy w górach można wyglądać modnie?

Moja odpowiedź brzmi następująco - otóż można, w zależności kto ma jaki styl i co lubi nosić, jednak nie ukrywam, że tutaj ubrania muszą być bardziej funcjonalne niż pełnić tylko rolę, aby tylko dobrze wyglądać. Góry to niestety nie rewia mody... Ciężko znaleźć na rynku jakieś ciekawe modele i stroje specjalnie na wypady w góry (z tego co się naszukałam, jest większy wybór jeśli chodzi o fitness i  inne dziedziny sportu). Jednak nam chyba nie chodzi o to, żeby dobrze wyglądać tylko o wygodę ruchów, odpoczynek na łonie natury. Ja lubię dobrze wyglądać i mieszać style, stąd cieżko mi było cokolwiek wybrać jednak...

Ja ze swoim zmysłem łowcy - upolowałam buty do chodzenia po górach właśnie w Second Hand firmy Adidas za 45zł :)
Resztę rzeczy dokupiłam z promocji w Decathlon (2x t shirt, legginsy oraz bluzę) i dokładnie za całość dałam niecałe 100zł :).

I powiem wam, że jestem mega zadowolona.






  • Share:

You Might Also Like

3 komentarze

  1. Beatko,

    Pozdrów od nas ukochane Bieszczady. Musisz odwiedzić Polańczyk, kolejkę wąskotorową oraz naszą ulubioną gospodę "Wilcza Jama" gdzie można zjeść super dziczyznę. Udanego wypoczynku i oderwania się od codzienności.

    Agnieszka i Tomek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uważam, że w górach trzeba najpierw myśleć o funkcjonalności a dopiero później o tym jak się wygląda. Chociaż nie powiem, lubię jak mój "wyjściowy" zestaw ma ładne, pasujące do siebie kolory ;) Często zmieniam skarpetki, apaszki i czapki, żeby sobie jakoś wygląd urozmaicić, a tak to stawiam na porządne i ładne rzeczy w dobrych cenach. Teraz wiosną upolowałam świetny softshell w pudrowo różowym kolorze na www.regatta.pl Planuję kupić też tzn. tregginsy - spotnie outdoorowe wyglądające jak jeansy. ciekawe jak będą się sprawować.. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń