H E Y !
_________
Niedawno, zostałam zaproszona do przeprowadzanie niezwykle ciekawego projektu wśród was,
a mianowicie ANKIETY - w której musicie odpowiedzieć dlaczego cenicie sobie Second Handy.
Na naszym polskim rynku, coraz częściej można spotkać #Second Handy, które straciły już miano odzieży dla "biedoty" czy tylko zwykłych szmateksów.
Teraz w Second Hand'ach możemy odnaleźć niezwykłe perełki i można je łączyć z elementami nowego stroju.
Jednak co sprawia, że je cenimy lub wręcz przeciwnie - nie znosimy i budzą w nas odrazę?
_______
Jeśli chcecie dowiedzieć się co teraz myśli się o LUMPEKSACH - czy są hot or not,
zapraszam was do zapoznania się z krótką i przyjemną ankietą.
Będzie mi niezwykle miło, jeśli wy jako moje czytelniczki też weźmiecie w niej udział, więc do dzieła ;)
Wchodzicie na stronę http://cyfrowademokracja.pl/konsultacje-spoleczne/nabywcy-odziezy-uzywanej i klikacie po lewej stronie w przycisk :
WEŹ UDZIAŁ.
Nic trudnego :)
Za jakiś czas, gdy już uzbieramy odpowiednią ilość odpowiedzi, podamy wam wyniki :)
Ja zrobiłam ankietę z przyjemnością i zajęło mi to zaledwie kilka chwil :)
__________
I teraz zastanówmy się - co w naszych czasach według was wiedzie prym - sieciówki czy lumpeksy?
Po której stronie mocy jesteście? Czy łączycie może i to i to.
Moim zdaniem - kupując w lumpeksach, mam odzież lepszej jakości niż w sieciówkach.
Nie boję się, że ktoś będzie miał taką samą rzecz, czy ciuch jak ja.
Tworzę niezwykłe stylizacje za grosze.
Czuję, że jest to ekonomiczne i na każdą kieszeń.
_________
Z opinii wielu moich bliskich wynika jednak, że wolą kupić nową rzecz, na którą mają gwarancję i którą kupią w niskiej cenie na promocji.
Zgadzam się w 100% i też tak robię.
Niekiedy faktycznie ceny na lumpach przy nowym towarze mogą być bardzo podobne do np. nowych rzeczy z metką już z promocji czy po stałej cenie.
Ja łączę te dwie rzeczy.
Kupuję i na promocjach i na lumpeksach.
Jednak nie ukrywam, że jako prawdziwa lumpeksoholiczka, byłam wierna zawsze tym drugim.
Najwięcej perełek - udawało mi się znaleźć właśnie tam.
Poniżej przedstawiam wam moje łupy i stylizacje z sieciówek i z lumpeksów:
Stylówka z przymierzalni H&M
koszula - promo - około 40zł
sweter H&M - promo - 20zł
Lumpeks na Legnickiej
Torebka Burberry - 15zł
Ten sam lumpeks
Spodnie Jeans Hilfiger - 30zł
Lumpeks kreacje na Sylwestra - od 10zł do 50zł
Koszula z Lumpeksu firmy H&M - 25zł
Kiecka z metką w Lumpeksie
NEW LOOK
40zł
Nowe rzeczy z Sinsay z promocji
Rękawiczki - 9,99zł
Torebka - 19,99zł
Stylizacja mieszana Second Hand + Sieciówka:
Beret - 14,99zł Sinsay
Szal - NO NAME
Płaszcz krata - SH - około 6zł
Torebka Sinsay - 19,99zł
Spodnie Levis - SH - 5zł
Buty H&M - 70zł
Mieszana stylówka:
Marynarka SH - około 4-6zł
Sukienka promocja C&A - 39zł
Zestaw z promocji z Sinsay:
Za te 5 rzeczy dałam jakoś niecałe 72zł.
Dajcie znać w komentarzach, gdzie wy częściej kupujecie i czy wolicie sieciówki czy lumpeksy, jak to wygląda?
Miłego dnia,
B U N N Y
3 komentarze
Ja jednak jestem zbyt wielką fanką sklepów internetowych że nie potrafię się przekonać do innego. Ostatnio na zoio miałam okazję złapać kilka ciekawych produktów.
OdpowiedzUsuńSuper nwości
OdpowiedzUsuńhttp://bambiboho.blogspot.com/
Promocje w galeriach + rzeczy z SH i tanim kosztem fajnie ubrana. :D
OdpowiedzUsuń